Maszyny do infradźwięków

Maszyny do produkcji hałasu

Maszyna zadziwiała wielkimi rozmiarami. Rury miały do 23m długości, ich średnica dochodziła do 1,8m i wytrzymywały przepływ ogromnych ilości sprężonego powietrza. Hałas, jakiego ludzkość jeszcze nie słyszała - ponieważ nie mogła go usłyszeć. Mowa o infradźwiękach - dźwiękach których częstotliwość drgań jest zbyt niska dla ludzkiego ucha. Co się jednak stało, kiedy z rur dobył się potężny dźwięk, o wiele niższy od tego, jaki może wybrzmieć w największych organach na świecie?
Maszynę do infradźwięków wzniesiono w masywnym, żelbetonowym budynku marsylskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych. Kiedy ją uruchomiono, gmach zaczął drżeć w posadach. Betonowe pilastry chwiały się jak podczas trzęsienia ziemi. Naukowców ogarnął ogromny ból - i panika. Budowli groziło, że lada chwila się zawali. Pomimo fizycznych cierpień jednemu z naukowców udało się wcisnąć wyłącznik awaryjny i zakończyć eksperyment przed czasem. Ale następstwa były wstrząsające.
- Zespół badawczy był kompletnie niezdolny do dalszej pracy. - relacjonował kierownik badań, prof. Vladimir Gavreau.[...]
Ruchoma wersja armaty dźwiękowej Vladimira Gavreau rozbijała podobno stal pancerną i inne rodzaje uzbrojenia.
Gavreau i jego zespół otworzyli prawdziwą puszkę Pandory. Armaty dźwiękowe okazały się wprawdzie niezwykle silne ale często wymykały się spod kontroli. Prof. poinformował, że podczas kolejnej próby " przez pomyłkę nagłośniono część Marsylii na obszarze przypominającym wachlarz". Jak zareagowali na to mieszkańcy, Gavreau przemilczał - co wcale nie dziwi.[...]
Skrajnie odmiennych informacji dostarczają jednak strony internetowe dotyczące teorii spiskowych ( :D ). Ich autorzy uważają na przykład, że amerykański patent #5159703, Silent Subliminal Presentation System (cichy podprogowy system prezentacji), jest dowodem na to, że siły rządowe systematycznie próbują wpływać na ludność za pomocą fal dźwiękowych, o ekstremalnie niskich bądź wysokich częstotliwościach.
Kto ma rację? Faktem jest, że nie zyskując zainteresowania mediów i opinii publicznej, naukowcy cały czas pracują nad rozwojem broni dziękowych.
Pierwsze z nich już sfinansowano.
- Finansowana przez armię USA, Sierra Nevada Corporation skonstruowała urządzenie MEDUSA (Mob Excess Deterrent Using Silent Audio). Wykorzystuję ono mikrofale, w wyniku których w głowie ofiary powstaje bardzo głośny i nieprzyjemny dźwięk.
-American Technology Corporation opracowała Hypersonic Sound System. Ultradźwięki mają umożliwić transport na odległość 140m odgłosów skierowanych do jednego człowieka lub większej liczby ludzi. W ten sposób można więc przekazywać polecenia dla sojuszniczych jednostek, a dla wroga - np. hałas o mocy 120 decybeli i więcej aby złamać jego opór.
-System nazywany LRAD (Long Range Acoustic Device) został już zastosowany jako broń obezwładniająca przeciw somalijskim piratom. Emituje on hałas o maksymalnej mocy 150 decybeli na odległość 300m. W 2010 tego typu urządzenie zakupił Oddział Prewencji Policji w Warszawie.

I na koniec:
Bomba Atomowa - 248 decybeli - samym ciśnieniem akustycznym może zabić tysiące ludzi.
Startujący Boeing - 165 decybeli - 154 decybele wystarczą, aby pękł balon
LRAD - 150dB - wywołuje panikę i dezorientacje
Fale morskie - 65dB
Deszcz - 50dB
Las - 10dB

Źródło : Świat Wiedzy
Numer : 1/2012

DARMOWE OGŁOSZENIA www.Nieruchomoscii.pl



banner